Niedziela była dniem szczególnym. O 12-tej w kościele w Jeżycach rozpoczęła się uroczysta msza św. w intencji żołnierzy 27 Wołyńskiej Dywizji AK oraz tych, którzy nie zdołali uniknąć krwawych wydarzeń 1943 roku. O niezwykłą oprawę tej uroczystości zadbały poczty sztandarowe wspomnianej 27 Dywizji, kombatantów z Darłowa oraz szkół noszących imiona dowódców Dywizji Wołyńskiej: Zespołu Szkół Społecznych w Jeżyczkach, Gimnazjum w Malechowie i szkoły w Świeszynie. Przepiękna homilia ks. Grzegorza kojąco wpływała na nasze dusze, pozwalała inaczej spojrzeć na czasy wojennej pożogi, zrozumieć to, co wydaje się niezrozumiałe. Po mszy św. kombatanci złożyli kwiaty pod tablicą pamiątkową, po czym nastąpiło odsłonięcie tablicy poświęconej pamięci tych, którzy na zawsze zostali na wołyńskiej ziemi, a których potomków skrzydła historii zaniosły właśnie tu, nad morze. Wielki kamień z tablicą został ufundowany przez radnego Kazimierza Kołtuna. Po południu spotkaliśmy się na Wyspie Łososiowej w Darłowie, podczas drugiej części koncertu. Tu również spotkało się wiele zespołów. Dźwięki ludowej muzyki przyciągnęły mieszkańców miasta. Na koncercie obecmi także byli; Starosta Sławieński Wojciech Wiśniowski, Burmistrz Darłowa Arkadiusz Klimowicz oraz Dyrektor DOK Arkadiusz Sip. Rozmowom i wspomnieniom nie było końca. Wieczorem nasi Goście wzięli udział w pożegnalnej kolacji w Przystawach i udali się w drogę powrotną z zapewnieniem, że spotkamy się znów za rok w Chełmie, a za dwa lata na Pomorzu. W tym miejscu pragnę podziękować wszystkim, którzy byli zaangażowani w organizację zjazdu, a także Wójtowi Kupraczowi i Gminie Darłowo za bardzo dużą pomoc finansową, bez której zorganizowanie tego zjazdu byłoby niemożliwe. Prezes Stowarzyszenia Rodzin Kresowych, radny Jerzy Krzyżanowski